ah szukam dla siebie torby - takiej na co dzień do noszenia w niej tysiąca rzeczy. Dużej -najlepiej trochę większej niż a4 coby moje zeszyty, teczki i książki nie były upchnięte na siłę bo to im nie służy
no i tak - znaleść ładna małą torebkę to banalne ślinie sie do wielu:) a duza - ooo to już wyzwanie
może jestem za wybredna ale kurcze taka torba to wazny element...
poniższe nie powalają mnie na kolana ale ooostatecznie któraś mogła by być
zapraszam do miłego sklepiku IN RETRO
piątek, 19 września 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
u nas w sklepach "funk 'n soul" czy jak to tam leci są torby gdzies tak A4 albo większe z Vespami :P
i tak mnie to dziwi, bo reszta asortymentu z klimatem nic wspólnego nie ma
aaa i niedrogie były bo ok. 48 zeta
Prześlij komentarz